Przygotowanie
dziecka na pojawienie się rodzeństwa jest bardzo ważną kwestią i nie wolno jej
bagatelizować. Poniżej przygotowałam sposoby, które pomogły przygotować moje
dziecko na pojawienie się bliźniaków. Wytłumaczenie dziecku, że będzie miał
rodzeństwo jest trudne, ale oswojenie go z myślą, że wkrótce w domu pojawi się
dwójka maluchów komplikuje sprawę. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że warto
było podjąć trud ponieważ mój syn uwielbia swoje rodzeństwo. Mimo, że
wcześniej, czyli zanim pojawiły się bliźniaki, był ośrodkiem naszego życia i
wszystko kręciło się wokół niego. Dziś jest zachwycony, nie było nawet chwili,
w której czuł się odsunięty czy zazdrosny.
Oto kilka
sprawdzonych rad:
- rozmowa – wychodzę z założenia, że z dzieckiem należy rozmawiać o wszystkich ważnych sprawach. Dziecko wyczuwa nasz niepokój, zdenerwowanie i to wpływa też na jego zachowanie. Jak tylko zrobiłam test powiedziałam synowi, że najprawdopodobniej będzie miał rodzeństwo. Nie ukrywałam niczego. Poza tym musiałam synowi jakoś wytłumaczyć to, że już nie mogłam nosić go na rękach.
- uczestnictwo w ciąży – mój syn chodził z nami na niemal wszystkie badania do ginekologia (lekarz zapraszam męża z synem do gabinetu na USG, które miałam robione przy każdej wizycie). Mógł zobaczyć jak zmieniają się maluszki. Co więcej, lekarz traktował mojego syna bardzo ciepło – witał się z nim, częstował słodyczami, mój syn uwielbiam te wizyty. Czasem patrzył na ekran z zaciekawieniem, czasem nie. Ale oswajał się z wizją rodzeństwa.
- włączenie dziecka w wybory związane z rodzeństwem – wybór imienia, ubranek, drobiazgów dla dzieci jest ważne. Wtedy dziecko czuje się ważne i potrzebne.
- rozmowy o przyszłości – warto mówić dziecku jak będzie wyglądało życie, gdy na świecie pojawi się rodzeństwo. Nie obiecywałam mojemu synowi, że od razu będzie mógł się bawić z maluchami, mówiłam, że będą płakać, a my będziemy je przytulać, dawać buziaki, obiecałam, że będzie mógł prowadzić wózek z maluchami.
- przykład rodzeństwa u innych dzieci – miałam ułatwione zadanie bo najlepszy kolega mojego syna ma brata i siostrę. Dzieci trzymają się razem i mojemu synowi to się podobało.
- prezent – przekupstwo zawsze się sprawdza:). My przygotowaliśmy prezent dla naszego syna, który dostał od Maluszków po naszym powrocie ze szpitala. Był zachwycony.
A Wy jak
przygotowaliście swoje dziecko na pojawienie się rodzeństwa?