Według
danych co piąta kobieta w ciąży może mieć depresję, a połowa cierpi na tzw.
baby blues czyli przygnębienie po porodzie. Z kolei psychoza poporodowa dotyka
2 kobiety na 1000. Co warto podkreślić, nieznane są przyczyny depresji
okołoporodowej. Depresja jest znacznie poważniejsza niż przygnębienie po porodzie. Dotyka od 10 do 15% kobiet w okresie poporodowym.
Ryzyko depresji jest największe w pierwszych 4-8 tygodniach po porodzie, zaś
najsilniejsze nasilenie przypada 3-6 tygodni później. Warto dodać, że ryzyko
przebycia depresji poporodowej rośnie u kobiet, które przeszły wcześniej
depresję. Podłoże depresji mogą stanowić:
- problemy z partnerem
- zależność od matki
- problemy finansowe
- presja karmienia piersią
- problemy ze zrozumieniem zachowań nowonarodzonego dziecka
- brak snu
- problemy związane z ciałem po porodzie
- brak pomocy ze strony ojca dziecka.
Objawy
depresji poporodowej to:
- problemy z koncentracją
- przygnębienie
- drażliwość
- problemy z podjęciem decyzji
- problemy ze snem
- myśli samobójcze
- spadek libido
- lęk o zdrowie dziecka
- negatywne myślenie o sobie
- problemy z zaakceptowaniem roli matki
- obawa przed wyrządzeniem krzywdy dziecku
- niechęć do opieki nad dzieckiem.
Kobiety
cierpiące na depresję poporodową często wycofują się z relacji z innymi ludźmi,
są obojętne, zamykają się w sobie. Do tego często dochodzi brak apetytu czy
problemy ze snem.